Informacje o Stowarzyszeniu Nasze Serce z Poznania
Jesteśmy stowarzyszeniem wspierającym Poznańską Klinikę Kardiochirurgii Dziecięcej, która jest placówką ponadregionalną. Są tu leczone dzieci nie tylko z Poznania i Wielkopolski, ale także z obszaru północno-zachodniej Polski. Trafiają też dzieci z pozostałych części kraju i z zagranicy. Na razie Stowarzyszenie „NASZE SERCE” wspierają głównie sponsorzy z Wielkopolski. Czy dołączą inni? To już decyzja tych, do których trafią te słowa. Najlepszymi ambasadorami Stowarzyszenia są chyba tysiące dzieci wyleczone w poznańskiej Klinice. Codziennie własnym życiem zaświadczają, że to wszystko, o czym wyżej ma sens. Nie są bowiem w niczym winne, że urodziły się z wadami serca, które gdyby nie pomoc kardiologii i kardiochirurgii, byłyby kalekami lub w ogóle – nie żyły. Mogą się cieszyć pełnią życia i o to warto walczyć.
Średnio co roku rodzi się w Polsce około 500 tysięcy dzieci. Od 1,0 do 1,5 % z owych 500 tysięcy, czyli 4-5 tysięcy, rodzi się z wrodzonymi wadami serca. Wadami, które nieomal tuż po przyjęciu na Świat mogą „zabić” niemowlę lub, co częstsze, nie pozwolić na normalny rozwój dziecka. Taka jest statystyka medycyny w rozdziale, który by można zatytułować „choroby serca wśród noworodków i niemowląt”.
SERCE=ŻYCIE
Każdy człowiek, w każdym zakątku kuli ziemskiej wie, że bez serca Życie ludzkie jest niemożliwe, a „zużyte” lub nieprawidłowo zbudowane i działające, utrudnia czy wręcz uniemożliwia codzienną egzystencję, pracę, naukę i zabawę. W niedalekiej jeszcze przeszłości dzieci z wrodzonymi wadami serca były skazane na inwalidztwo lub Śmierć. Ogromny postęp techniczny połączony z coraz szerszą wiedzą o ludzkim organizmie i jego działaniu, jaki odnotowuje medycyna, jest może najbardziej zauważalny w kardiologii i kardiochirurgii – dziedzinach medycyny poświęconej leczeniu serca. W kardiochirurgii, jak w Życiu, nie ma nic za darmo. Sprzęt ratujący zdrowie i Życie po prostu kosztuje i to kosztuje niemałe pieniądze. Nie starcza tu bowiem choćby najlepiej wyszkolony lekarz. Bez „uzbrojenia” go w odpowiedni, wysokiej klasy, sprzęt trudno mówić o ratowaniu Życia i zdrowia dopiero co narodzonych dzieci, niemowlaków lub nieco starszych. Dla uzmysłowienia kilka cyfr. Jedna operacja kosztuje u nas około 5 tysięcy $. W Niemczech najprostsza około 15 tysięcy $.
Lekarze z Kliniki Kardiochirurgii Dziecięcej Akademii Medycznej im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu od wielu lat ratują dzieci z wadami serca. Trafiają do nich dzieci z trzech województw: Wielkopolski, Lubuskiego i Zachodniopomorskiego. Co najmniej kilka tysięcy małych pacjentów odzyskało dzięki nim zdrowie i Życie. Ogromny postęp w kardiochirurgii, tak wiedzy jak i sprzętu, sprawia, że można leczyć coraz trudniejsze, bardziej skomplikowane wady. To co jeszcze parę lat temu było niemożliwe, dziś jest osiągalne. Być może w przyszłości wady przestaną być problemem, bo rozwiąże je transplantologia. Dlatego warto ratować każdego pacjenta, przedłużać mu życie. Nigdy nie wiadomo, kiedy pojawi się kolejna szansa dla niego. To jednak przyszłość.
W dzisiejszym stanie wiedzy polskich kardiochirurgów bynajmniej nie jesteśmy „gorsi” od zachodnich specjalistów w tej dziedzinie. Rzecz polega generalnie na jednym: budżet naszego państwa, a tym samym nakłady na służbę zdrowia są mniejsze niż potrzeby. Ograniczone są zatem możliwości zakupu nowych lub wymiany wyeksploatowanych, starszych generacji, urządzeń. Bez posiadania nowoczesnych aparatów i urządzeń, wykonanie wielu zabiegów jest utrudnione lub wręcz niemożliwe, a to oznacza jedno: bezsilność lekarzy, którzy wiedzą, że mogą dziecko uratować nie mają tylko odpowiednich „narzędzi”.
Powstałą w 1997 roku Klinikę Kardiochirurgii Dziecięcej A. M. w Poznaniu kieruje prof. zw. dr hab. Michał Wojtalik. Wie, że z budżetowych pieniędzy nie da się zrealizować planów, jakie założono. Ich cel jest jeden: uratować jak najwięcej dzieci!
Stąd idea powołania stowarzyszenia nazwanego NASZE SERCE. Powstało ono w gościnnym lokalu – sklepie muzycznym państwa Mai i Grzegorza Stróżniaków: ROCK-LONG-LUCK w Poznaniu przy ul. Półwiejskiej 20. Skupia ono ludzi różnych środowisk, zawodów, poglądów. Łączy ich jedno – dobro dziecięcej kardiochirurgii. Dla realizacji postawionych celów chcą uzyskać jak najszersze grono osób w różny sposób je wspierających. Integracja środowiska jest lepsza, dzięki wspólnym spotkaniom oraz otwartym imprezom.
Dlaczego warto wspierać nasze stowarzyszenie?
Już jedna mała cegiełka może sprawić, że świat będzie lepszy. Nigdy nie wiemy, jak potoczy się nasze życie, dlatego zdecydowanie warto wspierać takie stowarzyszenia jak nasze. Pamiętajmy, że dobro zawsze wraca! Nie potrzeba wiele, nie trzeba poświęcać własnego czasu, aby zrobić coś dobrego.
Nasze stowarzyszenie można wesprzeć praktycznie bez wychodzenia z domu (przekazać 1% podatku) i jednocześnie zrobić coś dobrego, coś, co komuś na pewno pomoże. Jesteśmy organizacją, która nie powstała dla zysków, a po to, aby działać na rzecz dzieci potrzebujących pomocy. Naszymi osiągnięciami są postawione przez nas samych cele, w których realizację jesteśmy bardzo zaangażowani i co najważniejsze – nasze działania zwykle przynoszą oczekiwane skutki!
Aby móc nieustannie prowadzić nasze działania obejmujące np. zakup specjalistycznego sprzętu dla dzieci z chorobami serca, to niezbędne są nam środki, które pozyskujemy m.in. od sponsorów. Pieniądze są nam potrzebne, abyśmy mogli zapewnić lepsze życie chorującym dzieciom – to jest nasz priorytet. Zachęcamy do wspierania nas – razem możemy zapewnić dzieciom lepsze jutro. Warto pamiętać o naszych działaniach podczas wyboru organizacji, do której trafi 1% podatku. Co ważne: to nic nie kosztuje!
Serdecznie zapraszamy do zapoznania się ze szczegółowymi informacjami dotyczącymi naszych działań, które znajdują się na naszej stronie. W zakładce “Osiągnięcia” można zapoznać się z naszymi osiągnięciami i dowiedzieć się, jak udało nam się pomóc, dzięki zebranym pieniądzom. Rodziców dzieci z wadami serca zachęcamy natomiast do zajrzenia w zakładkę “Dla rodziców”, w której znajdują się ważne informacje.